Jak przygotować się na pierwszą rozmowę o pracę? /cz. II/
Pewnie wielu z Was zastanawia się, jak przygotować się do swojej pierwszej rekrutacji. Jak wywołać dobre wrażenie na osobie siedzącej po drugiej stronie biurka/monitora? Internet aż kipi od różnego rodzaju porad na temat adekwatnego i profesjonalnego przygotowania się do swojej pierwszej rozmowy o pracę. Pozwolę sobie dorzucić kilka elementów, które z pozycji rekruterki wydają mi się kluczowe.
Język przepustką do kariery
W naukę których języków warto zainwestować swój czas? Niemiecki (bardzo mocno rozwinięta branża inżynieryjna, automotive, lotnictwo, szynówka, AGD) obowiązuje w krajach tzw. DACH (Deutschland – Niemcy, Austria, CH (Confoederatio Helvetica) – Szwajcaria). Francuski daje z kolei możliwość swobodnego porozumiewania się zarówno w kraju Édith Piaf, Napoleona Bonaparte czy Juliusza Verne jak i na wschodzących rynkach karaibskich wysp, które w końcu – ze względu na swoje polityczne związki z Francją – należą do Unii Europejskiej. Nie wolno nam również zapomnieć o olbrzymim, zarówno terytorialnie jak i możliwościowo, rynku Kanady. Język hiszpański natomiast pozwala na kontakt z rozwijającym się rynkiem całej Ameryki Południowej i Środkowej, latynoskiej części USA, a ze względu na podobieństwo brzmienia – także komunikację z Portugalczykami czy Włochami. Bardzo duży rozwijający rynek stanowi również Rosja, największy w końcu kraj świata łączący Europę z Azją, oraz kraje tzw. bloku wschodniego i republiki kaukaskie (IT, ropa naftowa). Nie wolno zapominać również o tzw. tygrysach wschodu, a więc wysoko rozwiniętej gospodarczo Japonii i najbardziej zaludnionym państwie na Ziemi, czyli Chinach.
CV kluczem do sukcesu
Dobrze przygotowane CV brzmi jak banał, co nie oznacza jednak, że w swojej karierze rekruterskiej nie miałam do czynienia z infantylnymi adresami mailowymi wpisanymi w dokument (tak, CV jest oficjalnym dokumentem!) czy fotografiami nadającymi się bardziej na Instagram czy Tindera. Profesjonalne CV nie musi zawierać fajerwerków graficznych, choć te z pewnością będą wartością dodaną podczas aplikacji na stanowiska kreatywne w branżach takich, jak PR, marketing czy reklama.
Dobrze skonstruowany dokument powinien być przede wszystkim odpowiednio złożony, zarówno koncepcyjnie jak i wizualnie. Wyjustowanie tekstów, światła pomiędzy zakładkami, rzetelne informacje, takie, jak daty czy dane teleadresowe, przebyte kursy czy otrzymane certyfikaty, z pewnością przyczynią się do większej efektywności podczas poszukiwania swojego, nie tylko pierwszego, zatrudnienia.
Obecnie mamy do czynienia z odchodzeniem od pisania listów motywacyjnych, a CV nierzadko jest jedynym dokumentem wysyłanym do pracodawcy. Dlatego tym bardziej warto zadbać, by prezentowało się perfekcyjnie. Rekruter gołym okiem dostrzega, że kandydat włożył wysiłek, aby upragnioną pracę pozyskać. Perfekcyjne Curriculum Vitae wiele mówi o kandydacie – odzwierciedla Twoje zaangażowanie, sumienność, motywację i skrupulatność.
Masówkom mówimy stanowcze NIE!
Przed zaaplikowaniem do firmy warto zapoznać się dokładnie z opisem ogłoszenia o pracę i zweryfikować, czy faktycznie posiadamy odpowiednie kwalifikacje, cechy, wiedzę i umiejętności, aby móc ubiegać się o dane stanowisko.
Wysyłanie CV masowo nie tyle nic nie daje, ile może przynieść odwrotny od zamierzonego efekt. Rekruter otrzymuje jedynie informację, że kandydat nie czyta dobrze opisu stanowiska.
Takie podejście aplikującego dostarcza jedynie niepotrzebnej pracy osobie z działu HR i buduje nieprofesjonalny wizerunek kandydata już na wstępie. A w końcu – świat jest globalną wioską i informacja może szybko rozejść się po branży. Jeśli aplikujemy na staż czy praktyki, to pamiętaj, że wiedza techniczna nie ma tu znaczenia, a liczą się umiejętności miękkie, które trzeba zaprezentować podczas rozmowy kwalifikacyjnej (o tym więcej w kolejnym wpisie).
